Oficjalnie...

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

... przyznaję się do winy. ;) Coraz mniej szydełkuję, a jak już coś zrobię, to zabieram się jak pies do jeża żeby zrobić fotkę. Ale nie obiecuję, że będę częściej to robić od teraz. Wiele rzeczy mam pozaczynanych - ale nie dokończonych. Ale jako że wiosna za oknem, powoli wracam do wiosennych kolczyków. I tak oto dwie pierwsze pary - oczywiście jeszcze bez bigli, ale to już tylko formalność ;)

Mam zapał i wenę na więcej, jednak to za jakiś czas. Z resztek zimowych powstała także róża na rękę i różowa bransoletka. Róża ładnie się prezentuje na rączce, jednak jest zrobiona z wełny i może trochę grzać nadgarstek;) 


Ktoś chętny? ;) 
Pozdrawiam :) 
Czytaj dalej »

Chwilowy??? powrót do decoupag'u :-)

środa, 10 kwietnia 2013

No i się zaczęło...
Kolejne wariacje z decoupage'm, w sumie nic szczególnego.
Na początek muszę się przyznać, że z bolącym sercem zrobiłam zielono-różową skrzynkę. Stała taka samotnie w pokoju roboczym, zwanym "ósemką", chyba dobre pół roku i czekała aż się za nią zabiorę, no i nadszedł ten czas... chociaż wcale nie byłam przekonana co z nią zrobić.
Jakoś ostatnimi czasy (a tak naprawdę od Świąt Bożego Narodzenia) zupełnie opuściła mnie wena robocza :-( na nic nie miałam pomysłu, nic mi się nie podobało itd... aż postanowiłam się zmusić :-) i takie pudełeczko mi wyszło :-) Może jakaś mama w swoje (nadchodzące) święto by się ucieszyła z takiego pudełka? jest naprawdę spore.

Hurtem zrobiłam też chustecznik z bordową wstążeczką :-) myślę, że będzie idealny na Dzień Matki :-) cena 30zł

No a potem się okazało, że w pracy też trzeba robić decoupage na odpust, aby dzieciaki uzbierały sobie na kolonie. I tym sposobem powstały kolejne prace... może nie zachwycają, ale byle jakie też chyba nie są?




Mam jeszcze jeden mały problemik... Nasza młoda, przyszła mama Paula szykuje się na przyjście Szymka na świat :-) no i ja zostaje sama z tym blogiem. W sumie to nigdy nie byłam na tyle zdolna, żeby samemu tworzyć takie miejsce, więc mam nadzieję, że Paula, mimo wielu obowiązków i drugiego bloga znajdzie troszkę czasu, żeby czasami tu wpaść i np. pokazać nam swoje prace :-)
Pozdrawiam
Czytaj dalej »